Ten serwis używa plików cookie. Więcej informacji  #  This website uses cookies. More information
Szkoda Polski na podziały!
 
••• Na teren Polski przedostał się groźny koronawirus COVID19. Rząd ogłosił stan epidemii i wydał przepisy regulujące zasady działania służby zdrowia, wprowadził kwarantanny dla osób mających kontakt z zarażonymi lub wracających z zagranicy, zamknięto lotniska oraz wszelkie obiekty i imprezy, w których zwykle jednocześnie przebywa wiele osób ••• Pomimo wielkiego niebezpieczeństwa dla życia obywateli - prezes partii rządzącej, premier rządu i prezydent państwa nie widzą przesłanek do przesunięcia majowych wyborów prezydenckich na termin późniejszy ••• Dwa miliardy (to dwa tysiące milionów) złotych na partyjną propagandę TVP zamiast na ochronę zdrowia obywateli. Tak bezwzglednie czynią ludzie zaślepieni żądzą władzy, a nie zatroskani dobrostanem Polaków ••• Partia i rząd przemawiają wyborcom "do ręki" ••• dobrazmianagate - kasta wysokich urzędników państwowych, kilku członków "dobrze zmienionej" Krajowej Rady Sądownictwa, działając w porozumieniu, dostarczali heiterce dane osobowe, a ta rozpowszechniała anonimy szkalujące sędziów niepokornych wobec władczej destrukcji wymiaru sprawiedliwości ••• Komisja Europejska formalnie pozwała Polskę, członka UE, do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wskazując, że polska ustawa o Sądzie Najwyższym jest niezgodna z prawem UE, narusza zasadę niezależności sądów oraz zasadę nieusuwalności sędziów ••• Psucie państwa i demokracji w Polsce, prawa i sądownictwa niepokoi wielu Polaków, Parlament Europejski i Komisję Europejską ••• Piętnasty rok Polska jest w Unii Europejskiej. Niestety władza bieżącej kadencji systemowo oddala nas od wspólnoty rozwoju i bezpieczeństwa, pomimo że Polacy w zdecydowanej większości akceptuje i docenia naszą przynależność do UE •••
Piątek 26.04.2024
Warto zrozumieć
 
 Lista skryptów 

EUROPEJSKA AKADEMIA SOŁTYSÓW
Skrypt 59 - 13 maja 2003 r.

Europejski egzamin dojrzałości


Już czterej kandydaci do Unii (Malta, Słowenia, Węgry i Litwa) przeprowadzili u siebie referendum - wszystkie dały odpowiedź na TAK. My pójdziemy do urn za 25 dni. Przy pytaniu umieszczonym na karcie do głosowania będzie można zakreślić albo TAK albo NIE. Nie można odpowiedzieć "tak, ale...", "nie, ale..." czy "nie wiem". Wiedza o Unii płynie z wielu źródeł, każdy kto chce wiedzieć więcej, może uzyskać szersze informacje i wyjaśnić wątpliwości w różnych miejscach. Odpowiedzi na nie jedno pytanie dostarcza wprost doświadczenie państw, które wstąpiły do Unii wcześniej. We wszystkich sytuacja gospodarcza uległa poprawie, choć zróżnicowane było tempo zmian na lepsze. My także nie będziemy wyjątkiem, za kilka lat będzie to oczywiste dla wszystkich.

  • OFERTA NOWEGO PORZĄDKU
    Zapóźnienia w rozwoju naszej gospodarki - to wynik wieloletniego odcięcia Polski od świata. Nie tak dawno jeszcze nasz horyzont państwowy kończył się z jednej strony na ZSRR, z drugiej - na NRD, z trzeciej - na CSRS (z tego grona nie ma dziś nikogo). Istnieją jednak konsekwencje gospodarcze, edukacyjne, cywilizacyjne powojennego podziału Europy. Państwa zachodnie po kapitulacji III Rzeszy skorzystały z olbrzymiej pomocy zagranicznej (amerykańskiej), oferowanej wówczas również Polsce. Nam jednak "wielki wschodni brat" zakazał korzystania z tej oferty. Dzisiaj mamy nową propozycje wydatnej pomocy, która ułatwi nadrabianie straconego czasu, zwłaszcza na polskiej wsi. Tym razem decydujemy swobodnie, bez przymusu słuchania kogokolwiek.

  • DLACZEGO I DLA KOGO TE GŁOSY
    Głosowanie w referendum europejskim to uczestnictwo w wydarzeniu ze wszech miar ważnym. Sejm wybiera się co cztery lata, rząd zmienia się częściej, natomiast przystąpienie Polski do Unii Europejskiej to wybór na czas liczony pokoleniami. Właśnie dlatego waga każdego głosu jest ogromna. Tym większa, że nie jest to głosowanie dla premiera czy prezydenta, ale dla wszystkich Polaków.

  • TAK I TERAZ - TO SIĘ OPŁACA
    Tej ważnej decyzji nie można odkładać na później. Nie ma żadnego powodu, aby jeszcze bardziej powiększać dystans dzielący nas od krajów rozwiniętych, żyjących na znacznie wyższym poziomie niż my. Przeciwnicy wejścia Polski do UE mówią "Tak, ale nie na takich warunkach", czyli nie teraz, tylko później (kiedy?), po ponownym wieloletnim negocjowaniu, bez żadnej gwarancji na lepszy rezultat, a wręcz z pewnością, że im później tym trudniej i gorzej.

  • WYZWANIE DLA PRODUCENTÓW
    Otwartą gospodarkę charakteryzuje wolny dostęp do rynku dla producentów i konsumentów. Tak jest na całym obszarze Unii Europejskiej. Rodzi to obawy, że polscy wytwórcy czy usługodawcy nie sprostają konkurencji bez wprowadzenia barier ograniczających import. Działania tego typu nigdy nie są jednostronne, a ponadto zaprzeczają podstawowym założeniom unijnego jednolitego rynku, będącego filarem rozwojowym wspólnoty.

  • ZACHOWANIA KONSUMENTÓW
    W gospodarce rynkowej najważniejsze miejsce przypada konsumentom. To oni kupują i płacą. Aby ich do tego skłonić producenci wydają miliardy na reklamę. Nikt do nikogo nie może mieć jednak pretensji gdy konsument kupi produkt polski a nie zagraniczny, gdy jego wolny wybór będzie szerzej uwzględniał jego własny interes. Hasło: "Jeżeli nie będziesz kupował towarów polskich wcześniej czy później będziesz bezrobotnym" najlepiej wyjaśnia ów szerzej pojęty interes konsumentów.
Jedno pytanie - jedna odpowiedź. Referendum, przypadające na czas kończących się tegorocznych matur, to także nie łatwy egzamin. Wprawdzie pytanie jest tylko jedno, ale liczy się wyłącznie pierwsza odpowiedź; nie przewiduje się terminu poprawkowego. Jak dotąd wszyscy kandydaci zdają z powodzeniem. Tak powinno być również w Polsce.
(rset)

WYSZUKIWARKA
gmin, miast, powiatów i województw

Czysty węgiel z nieba